Czas na blogową - a zarazem wakacyjną - reaktywację tego bloga.
Przez kilka ostatnich miesięcy całkowicie odsunęłam się od tego miejsca. Z powodu wielu zawirowań, nauki, egzaminów maturalnych.
Teraz mam już to wszystko za sobą, a co za tym idzie - jestem posiadaczką mnóstwa wolnego czasu!
Jedyny cel na najbliższe tygodnie to lenić się i odpoczywać.
Witam się po raz kolejny ze wszystkimi, którzy odwiedzali zaczytaniowo i znowu będą to robić, a także z tymi, którzy dopiero trafią na tę stronę. :)
Mam nadzieję, że tym razem wrócę do formy, która towarzyszyła mi podczas pisania pierwszych wiadomości na blogu, kiedy z radością czytałam każdy nowy komentarz, czy też dzieliłam się opiniami na temat przeczytanych książek.
Wracam do czytania, pisania, oglądania i relacjonowania tego, co jest tego warte, albo wprost przeciwnie!
Dawno u ciebie już nie byłam a tutaj takie zmiany:-) Pięknie.
OdpowiedzUsuńSkoro teraz masz dużo czasu, to życzę słodkiego lenistwa z książką w ręku ;-)
Pozdrawiam.
Mam nadzieję, że teraz nie będzie już przerw w blogowaniu;)
OdpowiedzUsuńWitam! I czekam na kolejne posty.
OdpowiedzUsuńDobrze, że wróciłaś. Czekam na recenzje! :)
OdpowiedzUsuńJa równiez czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że matura dobrze Ci poszła, i życze spełnienia dalszych planów :) Witamy i czekamy na recenzje :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś
OdpowiedzUsuńWitam z powrotem!:))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś :) Mam nadzieję, że matury dobrze poszły i będziesz miałą mnóstwo pomysłów na lektury i recenzje :)
OdpowiedzUsuńWitamy, witamy kolejny raz... :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie pisałam, ale ten wystrój bloga masz cudowny... Tło gwieździste (chyba się zmieniło od wczoraj, kiedy zajrzałam, prawda?) a obraz w nagłówku... przepiękny.
Witam serdecznie. :D
OdpowiedzUsuńWitaj, witaj:))
OdpowiedzUsuńJa też teraz zaczynam (po raz pierwszy stety-niestety) i mam nadzieję, że wakacje przyniosą nam obu dużo ciekawych książek :)
OdpowiedzUsuńWitamy. Mam nadzieję, że pasja, którą przerwałaś na rzecz egzaminów, nadal będzie sprawiała Ci dużo radości. A ja czekam na nowy post :)
OdpowiedzUsuńI muszę przyznać, że masz bardzo ładny wystrój bloga. Naprawdę mi się podoba!
Witam po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńW taki razie czekamy!
OdpowiedzUsuńJa również w tym roku pisałam maturę :) Niesamowicie cieszę się, że mam to wszystko już za sob i mogę bez wyrzutów sumienia leniuchować :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że już po maturze :) Oj było to męczące. Książki czekały na półce, a trzeba było się uczyć. Na szczęście to już za nami. Teraz wielki odpoczynek :D
OdpowiedzUsuń