15 października 2011

Stosik październikowy

Pierwsze trzy pozycje to egzemplarze do recenzji od Instytu Wydawniczego Erica.
Na początku przyszłego tygodnia przedstawię Wam propozycję środkową, a muszę przyznać, że jest bardzo sympatyczna.

Porcja książek z biblioteki, w tym jedna lektura.

 Pożyczone. Tak, jedna w języku angielskim! :)

No i na zakończenie coś własnego.

15 komentarzy:

  1. "Rodzinę..." mam zamiar przeczytać, muszę się też zmotywować i sięgnąć po "Przypadek". "Dziady" mam już za sobą, właściwie przypadły mi do gustu ;) No i zazdroszczę Murakamiego, chciałabym przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. "Rodziny Wenclów" i dwóch nabytków własnych bardzo ci zazdroszczę :) Przyjemne stosiki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam żadnej z książek, więc czekam na receznje;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę Murakamiego! Nad Kingiem się dziś zastanawiałam, czy nie kupic, ale mi funduszy zabrakło:p

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę, zazdroszczę Wspólnika i Kinga^^
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. NN na [os-meus-libros], zapraszam.
    Notkę skomentuję jak przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej, zazdroszczę ci... Z tego wszystkiego na razie mam "Dziady", muszę przeczytać do wtorku III część. Nie mam ostatnio czasu na czytanie:(

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam jedynie dziady z twoich stosików :). Ale tytuły obioecujące :) Czekamy na recenzje :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejna osoba na Blogspocie. Ja też miałam zamiar się przeprowadzić, ale zrezygnowałam.
    "Przypadek Adolfa H." - zazdroszczę, ja tej książki wszędzie jeszcze szukam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnie Królestwo bym ci zabrała, a co do "Cujo" to nie jestem pewna bo jak chciałam kupić to koleżnka odradziła mówiąc, że nie doczytała.

    OdpowiedzUsuń
  11. U MNIE INFORMACJA NA BLOGU !
    ksiazkomaniaa.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam "Cujo" i czekam na Twoją opinię odnośnie tej książki. Reszty nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Murakami wygląda baaardzo kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Murakami! - a jednak masz jakąś jego książkę:) I to akurat Norwegian Wood - moim zdaniem bardzo dobra na zapoznanie się z autorem. Ciekawa jestem Twoich wrażeń, więc będę śledzić Twój blog:)

    OdpowiedzUsuń